Drugi majowy weekend powitaliśmy muzycznie i w bliskim kontakcie z przyrodą. Odrestaurowane wnętrza Toeplitzówki w Otrębusach w sobotnie popołudnie wypełniła muzyka Karola Kurpińskiego, Wolfganga Amadeusza Mozarta i Fryderyka Chopina, a przez okna „wdzierała” się bujna zieleń parkowa. Doskonałe wykonanie utworów zapewnili widowni zaprzyjaźniony z OKejem Kwartet Prima Vista (Krzysztof Bzówka – I skrzypce, Wojciech Hartman – II skrzypce, Marek Czech – altówka i Zbigniew Krzymiński – wiolonczela) oraz pianistka – profesor Elżbieta Karaś-Krasztel. Melomanów trudno było pomieścić w sali kominkowej (do niedawna pomieszczenia ośrodka zdrowia). To była duchowa uczta dla gości, ale i coś dla „zdrewniałego” ciała ;) – na wydarzeniu skorzystał OKejowy fortepian, który specjalnie na ten koncert „zaliczył” SPA w Kadach, potem ruszył w podróż do Otrębus, by na koniec wpaść w koncertowy naSTRÓJ.
Ponad stuletni pałacyk po liftingu również zmienił nieco swoją funkcję – ośrodek zdrowia przeniósł się do budynku po przedszkolu, a pomieszczenia zajmowane dotychczas przez medyków odziedziczyła kultura :) W ten sposób dotychczasowa współpraca OKeja z Biblioteką Publiczną, która od lat w Toeplitzówce mieści swoją filię, zacieśni się jeszcze bardziej, a Szefowe placówek już zapowiedziały kolejne ciekawe projekty. W pałacyku znajdzie dla siebie miejsce m.in. filia Brwinowskiego Uniwersytetu Każdego Wieku.
Koncert był przedsmakiem uroczystego otwarcia nowej siedziby OKeja w Pałacu Wierusz-Kowalskich w brwinowskim parku.
Następnego dnia muzycznie i śpiewnie było w brwinowskim parku, gdzie w samo południe rozpoczął się wyjątkowy koncert „Pieśń zwycięstwa”.
Na plenerowej scenie w repertuarze polsko-ukraińskim zaprezentowali się i mali i duzi – łącznie ponad 80 wykonawców. By zrobić artystom wspólne pamiątkowe zdjęcie, fotograf musiał się nagimnastykować, gdyż wykonawcy zajęli całą scenę oraz jej okolice. Chór Pana Moniuszki oraz uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Otrębusach wystąpili pierwsi. Później kolej przyszła na zaproszonych gości – Zespół Tańca Ludowego „Pruszkowiacy”, Ewę Gaworską, Dorotę Kuzielę, Antoniego Murackiego, Lidię Zadykowicz. Nie zabrakło też OKejowych grup wokalnych, czyli Chóru Wydartych Domom Kur i grupy wokalnej BUKW „Kuranty”, którym akompaniowało trio w składzie: Waldemar Wąsik – „klawisze”, Antoni Sikorski – klarnet i Mariusz Kowal – instrumenty perkusyjne.
Wśród znajomych utworów, jak „Tylko we Lwowie”, „Hej, sokoły” czy „Witaj, majowa jutrzenko” były też mniej znane, zwłaszcza w Polsce – „Чом ти не прийшов”, „Ой чий то кінь стоїть”, „Ти ж мене підманула”. Na uwagę i podziw zasłużyły piosenki autorskie.
W tak szczególnym czasie słowa „wolność” i „zwycięstwo” stają się znów niezwykle ważne, o czym przekonali się wszyscy przybyli tego dnia do parku.
Zdjęcia: Marek Zdrzyłowski i Andrzej Gontarczyk